Policyjny pościg za pijanym kierowcą Opla, który na końcu wylądował w przydrożnym rowie
W miniony piątek rano, policjanci z malborskiej drogówki zostali zaangażowani w pościg za kierowcą, który nie zareagował na próbę zatrzymania go do kontroli drogowej. Mężczyzna, mimo wydawanych sygnałów zatrzymania przez funkcjonariuszy, postanowił uciekać ulicami miasta, a jego rajd zakończył się w przydrożnym rowie. Okazało się, że 36-letni mężczyzna prowadził oplem mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu oraz posiadał dwa wcześniejsze sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Teraz staje przed poważnymi zarzutami, za które grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
04.09.2023 20:22