piątek, 5 grudnia 2025 07:53
Reklama

To od naszych głosów zależy przyszłość Pomorza i Polski

O kampanii profrekwencyjnej, nadchodzących wyborach, ale też o podsumowaniu kończącej się kadencji parlamentarnej rozmawiamy z Mieczysławem Strukiem, marszałkiem województwa pomorskiego.
  • Źródło: Art. sponsorowany
To od naszych głosów zależy przyszłość Pomorza i Polski

Urząd Marszałkowski angażuje się w kampanię profrekwencyjną „Nie śpij, bo cię przegłosują”, która nawiązuje do hasła i wyborów w 1989 roku. Skąd taka inicjatywa?

To hasło już raz obudziło Polaków – właśnie w 1989 roku i sprawiło, że represyjny system rządów został w demokratyczny sposób zmieniony. Nadchodzące wybory są moim zdaniem równie ważne, jak wtedy, gdy po raz pierwszy wspólnie decydowaliśmy, czy będziemy żyć w wolnej Polsce. Przed nami decyzje, które wpłyną na los Polski w przyszłości i dlatego wszyscy powinniśmy zagłosować. Bo to nasze prawo, którego nie możemy pozwolić sobie odebrać. Trzeba z niego skorzystać, jeśli chcemy sami urządzać swój dom zgodnie z własnymi potrzebami oraz marzeniami. Nie prześpijmy tego momentu. Zagłosujmy z myślą o naszych dzieciach i wnukach.

Rzeczywiście wybory będą aż tak ważne?

Na wschodzie trwa krwawa wojna, następuje rekonfiguracja na scenie międzynarodowej i w gospodarce światowej, a rząd polski jest skłócony z wszystkimi sąsiadami i zmierza do izolacji Polski w Europie. To igranie bezpieczeństwem państwa. Wynik tych wyborów z pewnością będzie miał długofalowe konsekwencje, wykraczające poza okres czteroletniej kadencji. Możemy opowiedzieć się za Polską praworządną, szanującą prawa kobiet, respektującą wolności i prawa obywateli, będącą poważnym i liczącym się podmiotem współkształtującym politykę Unii Europejskiej i NATO. Sprawne państwo opiera się na silnych samorządach terytorialnych i dialogu z partnerami społecznymi, a nie na ich zwalczaniu. To wyzwolona w ’89 roku energia Polaków przyczyniła się do demokratycznych zmian w kraju i potencjał ten możemy także uruchomić teraz. Marzy mi się Polska, w której władza nie będzie szczuła na odmiennie myślące grupy ludzi, angażowała aparat państwowy do ścigania krytykujących ją kobiet czy artystów, albo próbowała wykluczyć ze wspólnoty narodowej inaczej myślących obywateli.

A jak pan, jako gospodarz regionu, ocenia dobiegającą końca kadencję parlamentarną?

Mam niestety poczucie zawodu i zmarnowanych przez rząd szans. Chociażby problemy energetyczne kraju się nasilają. Nie rozwiązano żadnego z nich, a łudzono ludzi tylko zapowiedziami spektakularnych inwestycji. Grube miliardy utopiono w takie przedsięwzięcia jak budowa elektrowni w Ostrołęce, która zakończyła się klapą, ale sporo politycznie umocowanych osób zdążyło na tym zarobić, a za olbrzymie marnotrawstwo środków publicznych nie spotkały ich żadne konsekwencje. Na Pomorzu symbolem mijającej kadencji jest chyba rozparcelowanie i zwinięcie koncernu LOTOS. Ta budowana mozolnie przez dziesięciolecia marka łatwo została sprzedana. Trudno znaleźć jakiekolwiek korzyści z tego, że rząd doprowadził do sprzedaży majątku Lotosu, w tym aktywów Rafinerii Gdańskiej na rzecz arabskich potentatów, i to po jakiej cenie. W dodatku stało się to w momencie, gdy na Wschodzie Rosja rozpętała pełnoskalową wojnę i sięgnęła po szantaż energetyczny wobec krajów UE. W czyim interesie było pogrzebanie Lotosu i sprzedaż stacji węgierskiemu MOL-owi? Negatywne reperkusje takich działań odczuwamy dziś na rynku paliw jako klienci i konsumenci, a na gospodarce i budżecie województw odbijać się to będzie latami.

Bardzo często widzimy posłów czy ministrów Zjednoczonej Prawicy, którzy wręczają samorządowcom czeki na różne inwestycje. Jaki ma to sens?

Te czeki – choć świetnie wyglądają na zdjęciach w okresie kampanii – to nie jest w mojej ocenie realna pomoc. To na ogół element większej machinacji. Samorządy, które je otrzymują, wcześniej zostały w wyniku reform podatkowych, w tym Polskiego Ładu, oskubane ze znacznej części swoich własnych dochodów. Teraz część tych środków z łaski wraca do samorządów w formie groteskowych czeków, ale finansowy rachunek zysków i strat dla wspólnot lokalnych całej tej operacji jest niekorzystny. Korzyści, głównie propagandowe, posłowie czerpią z tego dziś, ale w przyszłości wszyscy podatnicy za to będą musieli zapłacić. Zarówno nonszalanckie wydawanie przez rząd publicznych pieniędzy pod płaszczykiem walki z COVID-19, jak i kampania wręczania kartonowych czeków wywołały skokowy wzrost zadłużenia państwa. Te długi będą musieli spłacać wszyscy Polacy.

Skoro tak, to co pana zdaniem należałoby na Pomorzu zmienić lub poprawić najpilniej – na przykład w nowej kadencji?

W tym roku samorząd województwa zakończył elektryfikację swojej linii kolejowej, jaką jest Pomorska Kolej Metropolitarna. Równolegle elektryfikacji miała ulec rządowa linia 201 z Kościerzyny przez Rębiechowo do Gdyni. Nie tylko pozwoliłoby to poprawić ofertę przewozów do Kościerzyny, Żukowa i Kartuz, ale szerzej otworzyłoby port w Gdyni na transport kolejowy. Niestety przez zaniedbania rządowej spółki PKP PLK mamy kuriozalną sytuację, w której trakcja elektryczna naszej PKM-ki, zamiast łączyć się z linią 201, kończy się… w polu za Rębiechowem. To samo dotyczy linii 202 do Słupska czy linii, na rewitalizację których rządowa spółka otrzymała od pomorskiego samorządu kilkanaście milionów: do Bytowa, Sierakowic, czy północnych dzielnic Gdyni. Dzisiaj rząd w swoim programie kolejowym wrzucił te linie na listę rezerwową. Mam nadzieję na zmianę w tym obszarze – tak, żebyśmy większej liczbie Pomorzan zapewnili możliwość korzystania z kolei jako dogodnego środka dojazdu do pracy, szkoły czy na zakupy. 

Może nie ma na nie środków?

Te pieniądze są w Krajowym Planie Odbudowy. I czekają na zainwestowanie w infrastrukturę, energetykę, w wymianę źródeł ciepła, tabor dla transportu publicznego, czy w modernizację przedsiębiorstw. Jest to 150 miliardów w dotacjach i pożyczkach, które wzmocniłyby polską gospodarkę i PKB. Wystarczy w końcu porozumieć się w sprawie praworządności z Unią Europejską i być przyzwoitym. Środki te dotychczas właściwie blokuje upór kilku osób z rządu. Każdy dzień opóźnienia w uruchomieniu tego programu to konkretne straty dla naszego regionu i kraju. 

Czy nadchodzące wybory mogą poprawić tę sytuację?

To zależy od każdego z nas, jeśli pójdziemy na wybory. Gorąco zachęcam do tego. W demokratyczny i pokojowy sposób Polki i Polacy 15 października mają możliwość zdecydowania o przyszłości Rzeczpospolitej. Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Jesteśmy na zakręcie historii. Wybierzmy kierunek dobry dla Polski i naszego regionu.


Podziel się
Oceń

Reklama
Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00 Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plSylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Malbork

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
test