Nim zawodnicy dotarli do Wiednia, brali udział w Mistrzostwach Klubu (16 listopada 1013 r.), Ogólnopolskim Turnieju Kykokushin Karate we Włocławku (30 listopada 2013 r.), gdzie zajęli drużynowo pierwsze miejsce, w Mistrzostwach Makroregionu Zachodniego Mielno (1 marca 2014 r.), gdzie wywalczyli trzecie miejsce drużynowo oraz w Międzynarodowym Turnieju Karate Mazovia Cup – Józefów (maj 2014 r.).
Na 11 Austrian Kyokushin Open do Wiednia pojechali: Karolina Jażdżewska – juniorka w kategorii kata – układy techniczne i kumite – walka, Miłosz Wolak – kadet - kumite, oraz młodzicy: Hubert Philipp – kata i kumite, Kacper Ptak i Patryk Falkiewicz w kumite. Zawody sędziowali sędziowie klasy międzynarodowej: Wojciech Kunicki i Lesław Wądołowski. W podwójnej roli, kierowcy i kierownika drużyny, wystąpił Mariusz Philipp.
W zawodach wystąpiło ok. 180 zawodników z 10 krajów: Rumunii, Rosji, Niemiec, Mołdawii, Chorwacji, Serbii, Węgier, Słowacji, Austrii i Polski. Pojechaliśmy tam po naukę od silnych zawodników z Rumunii, Rosji czy Serbii. Tymczasem nasi zawodnicy walczyli bez kompleksów i we wszystkich kategoriach zdobyli medale. Zaczęło się w kategorii kata, gdzie klasą dla samych siebie byli zawodnicy z Malborka. W otwartej kategorii kata dla dziewcząt i chłopców pierwsze miejsce zajął Hubert, a tuż za nim na podium uplasowała się Karolina. Już po eliminacjach nasi zawodnicy prowadzili i było wiadomo, że między nimi rozegra się walka o złoto.
Po południu rozgrywała się kategoria kumite, czyli wolna walka. Nasi zawodnicy nie zwolnili tempa i w kolejnych walkach udowadniali swój europejski poziom wyszkolenia. Dobrą passę rozpoczęła Karolina Jażdżewska, która w finale swojej kategorii zmierzyła się z Inną Velixar z Mołdawii. Na samym początku walki udało się trafić Karolinie kopnięciem mawashi geri w głowę przeciwniczki, za co otrzymała wazari, czyli pół punktu. Przewagę punktową udało się pomimo ostrego pojedynku utrzymać do końca. Kolejnym złotym medalistą został Kacper Ptak, który nie zostawił złudzeń swoim przeciwnikom. W półfinale przez wazari wygrał z Węgrem Bence Horvathem, a w finale pokonał przez wazari zawodnika gospodarzy, Feliksa Dürera. Dużą odwagą i wspaniałym wyszkoleniem wykazał się Hubert Philipp, który w finale swojej kategorii zmierzył się z cięższym o 14 kilogramów Rumunem, Cosminem Githa. Niestety, przy tak dużej różnicy wagi nasz zawodnik był na straconej pozycji. Dotrwał jednak do końca czasu walki i przegrał przez wazari. Srebrny medal zdobył również Miłosz Wolak. W półfinale wygrał z Węgrem Adrianem Szarvasem, a finale uległ jego bratu, Rolandowi Szarvasowi. Ostatni brązowy medal dorzucił Patryk Falkiewicz, który jako jedyny zmierzył się z zawodnikami z Polski: w półfinale z Marcinem Gibowiczem z Ostródy, a w walce o trzecie miejsce z Cezarym Uszakowiczem z Olecka.
Ogólny bilans to trzy złote medale, trzy srebrne i jeden brązowy. Nikt z nas nie spodziewał się tak dobrego wyniku. Jest to miłe zakończenie sezonu startowego. Już w pierwszym tygodniu wakacji nasi zawodnicy będą szlifować swoje umiejętności na obozie letnim w Sianożętach, gdzie będą trenować pod okiem aktualnego wicemistrza świata Kyokushi Karate Piotra Moczydłowskiego 2 dan.






Napisz komentarz
Komentarze