środa, 10 grudnia 2025 14:53
Reklama

Szczypiorniści dobrze zaczynają, a potem „się zacinają”

Polski Cukier Pomezania Malbork odpadła z centralnych rozgrywek Pucharu Polski. Trzy dni później malborska drużyna wygrała mecz ligowy z Wolsztyniakiem Wolsztyn.
Szczypiorniści dobrze zaczynają, a potem „się zacinają”

Malborscy szczypiorniści w meczu 10 kolejki, w minioną sobotę, wygrali w hali Gimnazjum nr 3 z Wolsztyniakiem 27:24. Wynik wskazuje, że spotkanie było bardzo zacięte i to prawda. Gospodarze zaczęli bardzo zmobilizowani, jednak wraz z upływem czasu koncentracja uciekała.

- Po pięciu minutach zespół spod znaku Polskiego Cukru prowadził różnicą trzech trafień, 5:2. Po kolejnych pięciu minutach natomiast był już remis po 5. Przez następne 120 sekund żaden z bramkarzy nie wyjmował piłki z siatki, a do 16 minuty malborczycy po czterech bramkach z rzędu "odskoczyli" na 4 trafienia. Potem bramkowa przewaga całkowicie stopniała i na dwie minuty przed końcem pierwszej części spotkania na tablicy widniał rezultat 13:13 – relacjonuje Tomasz Grabowski, działacz SPR Polski Cukier Pomezania, na klubowej stronie www.spr-pomezania.malbork7.pl.

Przed zejściem do szatni gospodarze zdołali jednak wypracować nikłą przewagę. Celne rzuty Marka Boneczki i Marcina Miedzińskiego dały naszym zawodnikom prowadzenie do przerwy 15:13. W drugiej połowie malborczycy początkowo poczynali sobie doskonale, uzyskując 6-bramkową przewagę. Można się było spodziewać, że podopieczni trenera Igora Stankiewicza spokojnie sięgną po 2 punkty, ale nic bardziej mylnego. Pomezania pogubiła się, momentami grała niefrasobliwie, roztrwoniła całą przewagę i w 53 minucie... przegrywała 22:23. Na szczęście, nie zabrakło happy endu.

- Stratę w 54 minucie odrobił z rzutu karnego Mariusz Babicki. Później bramki zdobywali kolejno: Michał Derdzikowski, Mateusz Hanis, Boneczko i na początku ostatniej minuty meczu Łukasz Cielątkowski – informuje Tomasz Grabowski.

W 59 minucie Pomezania prowadziła 27:23. Wolsztyniak zdołał rzucić jeszcze jedną bramkę.

Do meczu z Wolsztyniakiem malborczycy przystąpili, będąc już poza burtą Pucharu Polski. W II rundzie rozgrywek centralnych przegrali na wyjeździe z KS Meble Wójcik Elbląg 31:32. I trzeba podkreślić, że z grubsza scenariusz był podobny: nasza drużyna osiągnęła znaczną przewagę, ale ją straciła, tyle że już nie zdołała odwrócić losów spotkania.

- Pierwszy kwadrans był bardzo obiecujący dla zespołu malborskiego. Po czterech bramkach z rzędu w 6 minucie podopieczni Igora Stankiewicza prowadzili 4:0. Kolejne 4 minuty minęły pod znakiem dość wyrównanej gry, ale prowadzenie nadal było po stronie malborczyków. Po dziesięciu minutach na tablicy widniał rezultat 4:7. W kolejnych pięciu minutach prowadzenie zespołu wzrosło do sześciu trafień – relacjonuje Tomasz Grabowski.

Pomezania prowadziła już 12:6, ale wtedy oddała inicjatywę gospodarzom. Mnożyły się niemal szkolne błędy w rozegraniu, brakowało zdecydowania w defensywie, pełno było niepotrzebnych strat i rzutów z nieprzygotowanych pozycji.

- Zemściło się to w taki sposób, że elblążanie konsekwentnie zmniejszali stratę, a czynili to na tyle skutecznie, że na przerwę schodzili do szatni przy wyniku remisowym po 17. W pierwszej minucie po wznowieniu gry po przerwie gospodarze uzyskali pierwsze w tym meczu prowadzenie i nie oddali go już do syreny końcowej – informuje Tomasz Grabowski.

W I lidze do rozegrania pozostały jeszcze trzy kolejki spotkań. Malborczycy (5 miejsce, 13 punktów) grają teraz na wyjeździe z AZS UW Warszawa (11 m., 6 pkt). W kolejnym, bardzo ciekawym meczu podejmą wicelidera, Nielbę Wągrowiec.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00 Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plSylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 12°C Miasto: Malbork

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
test