Polityka

Kto chciałby porozmawiać z burmistrzem o stanie nawierzchni jezdni i chodników w mieście, będzie mógł to zrobić 13 listopada (środa).

Pomorski Urząd Wojewódzki opublikował wstępną listę rankingową wniosków o dofinansowanie przebudowy dróg powiatowych i gminnych w całym regionie w ramach tzw. schetynówek. Powiat malborski znalazł się na trzecim miejscu w swojej kategorii.  

Kto chciałby porozmawiać z burmistrzem o stanie ulic w mieście, będzie mógł to zrobić w następnym tygodniu.

W tym tygodniu w Malborku pojawił się były premier Leszek Miller, poseł i przewodniczący SLD. Na godzinę 12 przewidziano spotkanie z dziennikarzami, później zaś polityk wraz z towarzyszącymi mu Małgorzatą Ostrowską i Jerzym Śniegiem udali się do cukrowni malborskiej na rozmowy z pracownikami i plantatorami, a następnie spotkali się z mieszkańcami Malborka.

Nikt nie ma ołówka, którym można byłoby wszystko wyczarować - skomentował burmistrz Andrzej Rychłowski potrzeby zgłaszane przez mieszkańców podczas spotkania w Urzędzie Miasta.

Nie milkną echa referendum w Nowym Stawie, które odbyło się 8 września. Przypomnijmy, że nowostawianie decydowali tego dnia o odwołaniu bądź pozostawieniu na stanowisku burmistrza Jezrzego Szałacha oraz Rady Miejskiej.

W miniony czwartek odbyła siępierwsza rozprawa w procesie przeciwko burmistrzowi oraz prezesowi Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska z Nowego Stawu. Sprawa dotyczy ustawiania przetargu na miał oraz o wręczenie i przyjęcie łapówki.

Mieszkańcy, którzy chcieli odwołać burmistrza Nowego Stawu, zastanawiają się, czy nie wystąpić do sądu. Wszystko przez to, co działo się wokół referendum.

Referendum w Nowym Stawie jest nieważne z powodu zbyt małej liczby osób głosujących. Na nic zdały się działania zwolenników referendum, by wyborcy poszli do urn. Nowostawianie zostali w domach, o czym świadczy frekwencja, która wyniosła nieco ponad 14 proc.

Już za kilka dni okaże się, czy mieszkańcy Nowego Stawu odwołają burmistrza i Radę Miejską. Nowostawianie pójdą do urn 8 września.