Inwestycje na skarpie: Stare Miasto przestanie straszyć

Działki zostały sprzedane parę lat temu, było ich 17. Na trzech z nich, znajdujących się przy moście betonowym, stoją już domy. Zakończenie budowy pozostałych jest planowane za 2 lata.

- Zabudowa pierzei północnej jest od lat przewidziana w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego – wyjaśnia Jan Tadeusz Wilk, wice burmistrz. - To będzie szeregowiec piętrowy, z użytkowym poddaszem. Obiekt ma nawiązywać do historii miasta ale jego wygląd nie został narzucony inwestorom. Podobnie jak funkcja budowli. Dzięki temu powstanie też ładny ciąg spacerowy od zamku do Bramy Mariackiej.

Skarpa została umocniona w czasie naprawy murów obronnych, więc obiektowi nie grozi zsunięcie się. Rozpoczęła się już budowa. Na terenie jednego z inwestorów odsłonięto mury piwnic, zostały przeprowadzone badania.

Jak zawsze bywa, jednym odpowiada ten projekt innym nie.

Pan Janusz jest zadowolony z pomysłu.

- Nareszcie będzie porządnie i nie będziemy się wstydzili wyglądu Malborka. To nasze osiedle jest okropne i na szczęście zostanie zasłonięte przez domy, które mają podobno przypominać te niemieckie. Protestów nie było więc chyba ludziom to się podoba.

- Powstały szereg zasłoni widok na rzekę – żali się mieszkanka Starego Miasta. – Teraz będę widziała tylko inne domy. To smutne.

A czy nie lepiej było tam zagospodarować teren inaczej? Rekreacyjnie, zrobić skwery, kawiarenki, z których roztaczałby się piękny widok na Nogat.

- To będzie. W czerwcu podpisujemy umowę w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020 dotyczącą porządkowania bulwaru od zamku do mostu betonowego. Jednym z punktu prac będzie usunięcie asfaltu przykrywającego kostki brukowe – wyjaśnia burmistrz. – Koniec prac planujemy na 2021 r.

Chodzą słuchy, że zostanie rozebrany piętrowy pawilon handlowo-usługowy, stojący na Starym Mieście i będący wspomnieniem głębokiego komunizmu a na jego miejscu zostanie wybudowany hotel. Ale burmistrz zaprzecza temu.

- Właśnie z tego powodu planujemy go zostawić, jako pamiątkę po tamtym okresie. Tylko trochę trzeba go będzie wyczyścić.

W końcu teren Starego Miasta zostanie uporządkowany; ale to musimy jeszcze trochę poczekać.

Fot. T. Sułkowski