Podejrzani o włamanie odpowiedzą też za posiadanie narkotyków

Malborscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do jednej z przychodni na terenie Malborka.
- Policjanci patrolując miasto, na ulicy Kościuszki zatrzymali jednego ze sprawców – mówi sierż. Katarzyna Marczyk, rzecznik prasowy malborskiej komendy policji. - Jak się okazało, 30-letni mieszkaniec Malborka miał przy sobie pieniądze w kwocie ok. 9400 zł oraz zegarek damski.
Stróże prawa udali się z 30-latkiem do jego mieszkania, aby sprawdzić, czy tam czegoś nie ukrył. W jego mieszkaniu znaleźli przedmioty, które prawdopodobnie pochodzą z innych przestępstw dokonanych na terenie Malborka: kilka komputerów, piła spalinowa, wiertarki, telefony komórkowe, drukarki, urządzenia wielofunkcyjne, dyski twarde i buty sportowe.
- Ponadto, w jednym z pomieszczeń, funkcjonariusze znaleźli środki odurzające - marihuanę i amfetaminę – informuje rzeczniczka malborskiej policji.
Tego samego dnia w ręce policjantów wpadł drugi sprawca. 21-letni mieszkaniec powiatu malborskiego, w trakcie zatrzymania, miał znaczną ilość amfetaminy. Ja się okazało, był poszukiwany przez policję, ponieważ wcześniej sąd skazał go na karę pozbawienia wolności.