Po rozgrywkach grupowych, w których malborski zespół zdobył najwięcej punktów i bramek, awansował do czwórki najlepszych drużyn, które rywalizowały w dniu kolejnym już o medale. Niestety bramki i punkty z poprzednich meczy nie miały znaczenia, najlepsza czwórka walczyła o medale z "czystym" kontem.
W pierwszym meczu Bombersi zmierzyli się z Les Lions Compiègne, który wcześniej nie przegrał żadnego meczu wygrywając w swojej grupie między innymi z GKS Stoczniowiec Gdańsk. Malborscy hokeiści okazali się lepszą drużyną zwyciężając ostatecznie 3:1. W kolejnym meczu Bombersi podejmowali właśnie Stoczniowca, który od samego początku meczu narzucił szybkie tempo gry zdobywając dwie bramki. Jednak malborczycy w kolejnej tercji strzelili bramkę i to nasz zespół miał więcej sytuacji bramkowych, po których mógł strzelić wyrównującą.
- Taka okazja nadarzyła się w ostatnich minutach meczu, kiedy to zawodnik z Malborka został podcięty i wykonywał rzut karny – relacjonuje Słąwek Nawrocki, trener Bombersów. - Na minutę przed końcem strzał naszego zawodnika, wydawało się że przekroczył linię bramkową jednak sędziowie orzekli inaczej. Po decyzji, która wywołała sporo emocji wśród kibiców, i nie uznaniu wyrównującej bramki Malborka w końcówce meczu, nie było nam dane przeżyć tym razem emocji rzutów karnych.
Ostatecznie wynik meczu 1:2 dla GKS Stoczniowiec Gdańsk.
Ostatni mecz to ponownie rywalizacja z LTH Lublin wygrany 5:2
O miejscu ostatecznym decydował mecz pomiędzy francuskim zespołem a Stoczniowcem, który zwyciężył 3:1 wygrywając cały turniej. Bombersi zajęli II miejsce z bilansem bramkowym 28:4
- W zawodach łącznie uczestniczyło ponad 160 zawodników – sprawozdaje Nawrocki. - UKS Bombek SP3 zagrał w składzie: Nadia Ratajczyk i MIchał Król na bramce, Emil Szostakiewicz, Łukasz Golik, Mateusz Mozołowski, Bartek Seńko (kapitan), Kacper Dorobek, Miłosz Rukat, Wiktor Osmołowski, Tymek Górnik, Michał Muczeński, Maksymilian Salewski, Max Vaanev, Maciej Chojniak, Dominik Antys, Marcel Sarnowski, Wojciech Czerniewski, Cyprian Rabażyński.
Napisz komentarz
Komentarze