Kurierowi skradł telefon. Od razu sprzedał go w lombardzie.

We wtorek (28 marca br.) do komendy w Malborku zadzwonił mężczyzna i oświadczył, że jest kurierem firmy dostawczej i właśnie z samochodu skradziono mu telefon komórkowy. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że do kradzieży doszło w momencie gdy dostarczał paczkę do jednego z malborskich sklepów. Sprawca wykorzystał fakt, że kurier nie zamknął samochodu dostawczego po czym z kabiny auta zabrał telefon komórkowy m-ki Samsung warty kilkaset złotych. Policjanci sprawdzili zapis z kamery umieszczonej na sklepie i rozpoczęli przeszukiwanie okolicy za podejrzewanym o kradzież telefonu.

Kilkanaście minut później funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi z zapisu monitoringu. 24-latek przyznał się do kradzieży, którą tłumaczył trudną sytuacją finansową. Podejrzany sprzedał skradziony telefon warty 600 złotych w jednym z malborskich lombardów za kwotę 250 złotych. Stróże prawa odzyskali telefon i przekazali go właścicielowi. Teraz mężczyźnie za przywłaszczenie rzeczy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.