sobota, 6 grudnia 2025 21:00
Reklama

Komplet punktów dzięki hartowi ducha

Po świątecznej przerwie do gry wrócili pierwszoligowi piłkarze ręczni, ale znowu czeka ich tydzień pauzy. Malborscy szczypiorniści wygrali w Gdyni ze Spójnią, a teraz czekają na KS Meble Wójcik Elbląg.  
Komplet punktów dzięki hartowi ducha

Drużyna Polskiego Cukru Pomezanii jechała do Gdyni jako siódma w tabeli grupy A I ligi z dorobkiem 22 punktów i stratą trzech „oczek” do Spójni. Pierwsze 17 minut niedzielnego spotkania nie zapowiadało się zbyt dobrze dla podopiecznych trenera Igora Stankiewicza, bo przegrywali już pięcioma bramkami. Na pewno znaczenie miała trudna sytuacja kadrowa.

- Do nieobecności na parkiecie Łukasza Cieślaka, Grzegorza Perwenisa i Kamila Dukszty wszyscy zapewne już się przyzwyczaili. Trzy kolejki wstecz do składu wrócił po kontuzji Tomasz Maluchnik. Tym razem natomiast, przed meczem ze Spójnią Gdynia, ubył ze składu „malborski filar i dobry duch zespołu”, za jakiego należy uznawać Marka Boneczkę. Musi bowiem „odpokutować” przewinienie, jakiego dopuścił się 4 sekundy przed końcem meczu z MKS Poznań - informuje Tomasz Grabowski, działacz SPR Polski Cukier Pomezania.

Chodzi o sytuację z 20 kolejki, gdy malborczycy w końcówce prowadzili 23:22 z drużyną z Poznania, goście wyprowadzali kontrę, a Marek Boneczko, by zapobiec utracie bramki, sfaulował przeciwnika. Zobaczył czerwoną kartkę, a potem otrzymał zakaz gry w dwóch kolejnych meczach. Przypomnijmy, że ostatecznie Pomezania tylko zremisowała z MKS Poznań.

Do Gdyni zespół pojechał bez swojego lidera, ale doszły też kolejne problemy.

- Mateusz Wiak grał mimo silnego przeziębienia i temperatury. Łukaszowi Cielątkowskiemu dokuczała stłuczona pięta, a Damian Dobosz jeszcze przed przerwą meczu ze Spójnią doznał silnego stłuczenia mięśnia udowego – wylicza Tomasz Grabowski.

Nie było więc zbyt różowo... Kłopoty kadrowe wyzwoliły jednak w zawodnikach trenera Stankiewicza sportową złość i pełną mobilizację. Jeszcze przed przerwą spotkania w Gdyni zdołali odrobić straty i na przerwę zeszli przy remisie 14:14. W drugiej połowie trzymali dobry poziom, a po kwadransie wyrównanej walki zaczęli zyskiwać przewagę. W 50 minucie po trafieniu Macieja Dawidowskiego prowadzili już 27:23 i otworzyła się szansa na komplet punktów, której – w przeciwieństwie do wcześniejszego meczu na swoim parkiecie – nie zaprzepaścili, wygrywając 33:29.
Biorąc pod uwagę okoliczności, zwycięstwo ze Spójnią, która nie kryje swoich aspiracji do podium na zakończenie sezonu, ma szczególną wymowę i jednocześnie wartość. Mimo tak poważnego osłabienia podopieczni Igora Stankiewicza rozegrali bardzo dobre spotkanie i zainkasowali komplet punktów, dzięki czemu, zachowując swoją siódmą lokatę, nie stracili dystansu do zespołów plasujących się w górnej połówce tabeli – wyjaśnia Tomasz Grabowski.
Po syrenie końcowej szkoleniowiec malborskiej drużyny dziękował swoim podopiecznym za „wykazany w Gdyni ogromny hart ducha, determinację i wolę walki oraz mentalne podejście do tego meczu, szczególnie w drugiej połowie spotkania”.

- Na słowa uznania zasłużyli bez wyjątku wszyscy obecni na parkiecie, a szczególnie „strzelby” : Kamil Nawrocki, Tomasz Maluchnik i Michał Gryz, który doskonale wypełnił lukę powstałą w wyniku absencji Marka Boneczki – powiedział dla klubowej strony internetowej Igor Stankiewicz.

Polski Cukier Pomezania w Gdyni grała w składzie: Kądziela, Kochański – Nawrocki 9 bramek, Gryz 9, Maluchnik 8, Michałów 3, Dawidowski 2, Cielątkowski 1, Wiak 1 oraz Dobosz i Nowaliński. Rzuty karne: 2/3. Kary: 8 minut (Gryz – 2 minuty, Michałów – 6).

W najbliższy weekend malborscy szczypiorniści mają wolne ze względu na przerwę przewidzianą w terminarzu superligi i I ligi dla reprezentacji kraju. Kolejny mecz podopieczni Igora Stankiewicza rozegrają 16 kwietnia u siebie z wiceliderem, KS Meble Wójcik Elbląg.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00 Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plSylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Malbork

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
test