Zachęta dla inwestora - hektary w strefie specjalnej w Malborku

O firmie na razie nie wiadomo zbyt wiele. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta pytany o nią burmistrz mówił, że reprezentuje ona branżę spożywczą, a dokładniej – przetwórstwo. Włodarz w kwietniu spotykał się z inwestorem dwukrotnie.
- Rozmowy, najpierw bardzo wstępne, prowadzimy od kilku miesięcy. Teraz ustalenia zaczęły się już konkretyzować. Jeśli uda się doprowadzić tę sprawę do szczęśliwego finału, to inwestor zaangażuje w Malborku duże środki, szacowane nawet na 150 mln euro. Dzięki temu powstałoby też sporo miejsc pracy – informował radnych burmistrz Andrzej Rychłowski. – Prawdopodobnie między 10 a 15 maja dojdzie do podpisania listu intencyjnego.
Teren, który zainteresował firmę, znajduje się w rejonie ul. Bydgoskiej i Dalekiej, a dokładnie między ul. Daleką a spółką Elewarr, a więc w przemysłowej dzielnicy miasta. Władze nie ukrywają, że zależy im na pozyskaniu inwestora i ułatwieniu mu działalności. Stad też propozycja, by nieruchomość włączyć do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dałoby to wymierne korzyści firmie, bo ma możliwość korzystania ze środków pomocy publicznej w postaci zwolnienia z podatku dochodowego.
Rada Miasta wyraziła już zgodę na rozszerzenie strefy o kolejne grunty, bo od 2003 r. objętych jest nią już 8,16 ha terenu po byłym Makopie. Nota bene, w całości już zagospodarowany. Procedura ustanawiania strefy na kolejnym obszarze przewiduje, że decyzja malborskiego samorządu musi teraz uzyskać poparcie Sejmiku Samorządowego Województwa Pomorskiego. Na końcu potrzebna jest decyzja Rady Ministrów.
Tym razem jednak teren nie zostanie wniesiony aportem do PSSE sp. z o.o., jak to było dziewięć lat temu. A to oznacza, że miasto nie straci nad nim kontroli. Przeciwnie, grunt objęty strefą pozostanie własnością miasta. Dzięki temu, jeśli dojdzie do transakcji, pieniądze ze sprzedaży ponad 10 ha zasilą miejską kasę.
- Zarządzająca strefą PSSE do momentu sprzedaży będzie miała za zadanie jedynie promować nasz grunt – tłumaczyła podczas sesji Katarzyna Kostrzewa-Rzoska, naczelnik Wydziału Rozwoju i Gospodarki Przestrzennej w Urzędzie Miasta Malborka. – Ogłosimy tzw. przetarg łączny z PSSE, my na sprzedaż gruntu, a spółka na prowadzenie działalności gospodarczej.
W malborskiej części specjalnej strefy ekonomicznej do tej pory ulokowały się trzy firmy.