Ogromne straty spowodowaly dwa pożary, do których doszło na terenie gminy Malbork. Mieszkańcy domu w Zakładzie Rolnym Wielbark nie mają dachu nad głową, a z płonącego domu w Kościeleczkach nikt nie zdążył nic wynieść. Ludzie uciekali przed ogniem. Jeden mężczyzna poniósł śmierć. Bilans tych tragedii jest straszny.
(d.w.)
24.04.2012 10:48
(aktualizacja 23.08.2023 03:17)
Każdy, kto może w jakikolwiek sposób pomóc, może to zrobić za pośrednictwem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Pogorzelcom potrzebne jest dosłownie wszystko, ponieważ z płonących budynków uciekli w tym, w czym spali. Mieszkańcom Kościeleczek z pewnością przyda się całe wyposażenie, ponieważ będą przenosić się do mieszkań komunalnych w Szawałdzie. Brakuje im pralek, sprzętu AGD, mebli. Ponieważ na każdy taki apel o pomoc nasi Czytelnicy odpowiadają, również i tym razem prosimy o pomoc dla poszkodowanych. Dary można składać w świetlicy w Kościeleczkach - także po południu. Wystarczy umówić się telefonicznie z pracownicą ośrodka pomocy społecznej, która zajmuje się zbiórką pod nr tel. 517 130 232. Na pomoc czeka również rodzina z Zakładu Rolnego Wielbark. Ponieważ spłonął dach ich domu, potrzebują materiałów, by położyć nowy. Każdy, kto mógłby przekazać materiały niezbędne do tej pracy, proszony jest o bezpośredni kontakt z rodziną. Można także w obu sprawach dzwonić do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej pod nr tel. 55 267 02 58. Pomóc można również wpłacając dowolną kwotę na konto Urzędu Gminy Malbork: BS Sztum o/Malbork 61 8309 0000 0060 3197 2000 0010 z dopiskiem „Pogorzelcy Kościeleczki” lub „Pogorzelcy Wielbark”.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze