Z dnia na dzień zlikwidowane zostało przejście przez rzeczkę, jak o kanale Juranda mówią niektórzy mieszkańcy. Betonowa płyta służąca za mostek znajdowała się tuż za jezdnią ul. Konopnickiej. Idąc lub jadąc rowerem wzdłuż działek można było bardzo szybko przedostać się na ul. Jagiellońską. Stamtąd już tylko kilka kroków na Wielbark. No i nie trzeba było przedzierać się przez wąski “złodziejski szlak”, gdzie dwa samochody z trudem się mijają, a więc piesi i rowerzyści narażeni są na niebezpieczeństwo. Ale to już przeszłość. Kładki bowiem nie ma.
- Nic na ten temat nie wiem – przyznaje Mieczysław Połomski, gospodarz miasta, bo okazuje się, że to nie malborski magistrat ten mostek arendował. - Prawdopodobnie ktoś kiedyś tymczasowo “przerzucił” mostek przez kanał.
- Kładka było położona “na dziko”, dlatego rozebraliśmy ją, bo przejście znajdowało się na wale przeciwpowodziowym. Poza tym, z boku jest kaskada, która była dewastowana - usłyszeliśmy w malborskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych Województwa Pomorskiego, który sprawuje pieczę nad kanałem Juranda, czy jak kto woli - Młynówką. - Poza tym, po drugiej stronie nie ma żadnej drogi, jest pole. Poza tym kładka była bardzo nisko, w razie powodzi mogła stanowić zagrożenie.
Jak ustaliliśmy, nie jest to jednak stan nieodwracalny. Jeśli mieszkańcy zgłoszą władzom miasta potrzebę istnienia w tym miejscu przejścia, Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych nie będzie stwarzał przeszkód. Pod warunkiem, że nowa kładka byłaby z prawdziwego zdarzenia, no i ułożona wyżej. Magistrat musiałby omówić takie rozwiązanie z administratorem kanału.
- Należałoby obejrzeć to miejsce, by określić możliwości budowy nowej kładki. Można byłoby zbudować drewniany mostek metodą saperską, czyli na palach – nie przekreśla powstania nowej przeprawy Mieczysław Połomski.
Reklama
Tajemnicze zniknięcie kładki na kanale Juranda
MALBORK. Ci, którzy chodzili do tej pory na skróty z Osiedla Południe na ul. Jagiellońską przez nieduży betonowy mostek znajdujący się na kanale Juranda stają nad wodą jak wryci. Zniknęła płyta, po której można było suchą stopą przejść na drugą stronę kanału.
- (AMS)
- 13.08.2008 00:08 (aktualizacja 12.08.2023 15:39)

Data dodania:
13.08.2008 00:08
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MarcinTreść komentarza: zrobcie cos z tym mostem do cho....! nie mogę dojeżdżać normalnie autem do pracy, tylko muszę telepać się tymi rozklekotanymi pociągami :-@@@@XXXXData dodania komentarza: 28.11.2025, 15:34Źródło komentarza: MOST TCZEWSKI ODBUDUJE STRABAG?! Sąd orzekł w odwołaniu firmy – podano rażąco niską cenę !!Autor komentarza: MalborzankaTreść komentarza: A mowia ze seniorzy sa biedni a tu 86latka i 200tys miala w domuData dodania komentarza: 23.11.2025, 15:56Źródło komentarza: Seniorka straciła ponad 200 tys. zł przez fałszywe pracownice ZUSAutor komentarza: T.Treść komentarza: W środę zbiera się rada nadzwyczajna gminy w sprawie kontrowersyjnej decyzjiData dodania komentarza: 2.10.2025, 22:00Źródło komentarza: Kontrowersje w Koniecwałdzie. Protest przeciwko planowanej bazie magazynowo-transportowej
Reklama
Temperatura: 3°C Miasto: Malbork
Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 14 km/h
Reklama
Reklama









Napisz komentarz
Komentarze