Hetman polskiego rycerstwa wybrany

Arkadiusz Dzikowski, prywatnie sztumianin, pracownik Działu Edukacji Muzeum Zamkowego w Malborku, od 22 lat mistrz Bractwa Rycerzy Ziemi Sztumskiej. Takie wybory odbywają się co sześć lat. Arkadiusz Dzikowski pełnił, co prawda, funkcję hetmana. Dwa lata temu, przed upływem kadencji, przekazał mu ją na zamku w Gniewie Tadeusz Antoni Pagiński, hetman wielki Kapituły Rycerstwa Polskiego, po 18 latach sprawowania urzędu. Teraz zatwierdzono i dokonano wyboru oficjalne, zgodnie z obowiązującą kadencyjnością przez reprezentowane bractwa.

Kapituła Rycerstwa Polskiego jest organizacją zrzeszającą stowarzyszenia, popularnie zwane „bractwami rycerskimi”. Od czasu powstania pozostaje ona największą polską organizacją zrzeszającą grupy i osoby zajmujące się rekonstrukcją historyczną. Niemało członków współczesnego ruchu rycerskiego wywodzi się z niej, a wiele stowarzyszeń, nigdy nie zrzeszonych w KRP, czynnie z nią współpracuje i korzysta z jej praw.

Organizacja powołana została do życia w wyniku kilkuletnich prac przygotowawczych, na tzw. II Kapitule Generalnej w Gdańsku, w Dworze Artusa, która odbyła się w dniach 26-27 kwietnia 1997 r. Strukturą przygotowującą propozycje, projekty dotyczące wszelkiego działania Kapituły jest powoływany na kadencję dwuletnią Konwent. W jego skład wchodzą: hetman wielki, hetman polny, kanclerz, marszałek, chorąży, archiwista, herold oraz sześciu namiestników dzielnic: pomorski, pruski, mazowiecki, małopolski, śląski i wielkopolski.

- Każdy ma jakiegoś swojego hysia. Jedni wydadzą, jak mają nadwyżkę, lub nawet nie, pieniądze na wyjazdy na mecze piłkarskie np. do Barcelony, inni by zobaczyć na własne oczy Nowy Jork, Haiti, jeszcze inni wydadzą choćby na piwo w pubie. Będą kupować coraz to większe telewizory. Można też tak - wydać na kontusz, szablę i przenieść się w pewnym sensie do innej epoki. Nie wiem czy lepszej. Ale podróże w czasie kosztują – stwierdził z uśmiechem jeden z uczestników.