Malborczycy już mogą siadać i konkretyzować swoje wnioski do budżetu obywatelskiego na 2018 r. Zgodnie z planem, nabór propozycji rozpocznie się 1 marca i potrwa przez cały miesiąc.
Kto był rozczarowany, bo jego mały projekt nie przeszedł, może znów próbować. Jak zapowiadają władze miasta, zmieniają się zasady, co jest odpowiedzią na obywatelskie postulaty.
- Duże projekty inwestycyjne będą musiały zmieścić w kwocie 200 tys. zł, natomiast mniejsze – do 25 tys. zł. W ten sposób w przyszłym roku udałoby się zrealizować minimum dwa znaczniejsze przedsięwzięcia, które pochłonęłyby nie więcej niż 400 tys. zł i cztery za nie więcej niż 100 tys. zł – tłumaczy Marek Charzewski.
Wszystko dlatego, że w dwóch pierwszych edycjach budżetu obywatelskiego wygrywały duże zadania, na resztę zwyczajnie brakowało pieniędzy. Przypomnijmy, w tym roku do realizacji wybrano oświetlenie ulic: Kochanowskiego, Hadyny, Modrzejewskiej, Ordonówny, Jaracza, Stamma i Konopackiej (osiedle Słupecka II) o wartości 233 tys. 113,45 zł. Na ten projekt oddano 3181 głosów. Drugie miejsce zajął pomysł utworzenia przestrzeni rekreacyjno-sportowej w Kałdowie o wartości 264 tys. 296,88 zł. Zdobył 2494 głosy. Natomiast łączny szacowany koszt wniosków dopuszczonych do głosowania wynosił 1 mln 748 tys. 620,33 zł, a do rozdziału było raptem 500 tys. zł
Już poza tą pulą, która jest zabezpieczona w budżecie miasta na zwycięskie przedsięwzięcia, magistrat zdecydował, że zrealizowany zostanie projekt, który zajął trzecie miejsce, a głosowało na niego 1300 mieszkańców. To park kieszonkowy "Południe", czyli kompleksowe zagospodarowanie terenu zieleni miejskiej położonego na osiedlu Południe, przy ulicy Smoluchowskiego i Rolniczej. Stworzenie miejsca rekreacji i odpoczynku, dla mieszkańców Malborka. 152 tys. zł udało się wygospodarować w miejskiej kasie.
Zgodnie z zaplanowanym harmonogramem, lista projektów, które przejdą weryfikację w zespole ds. budżetu obywatelskiego zostanie ogłoszona w drugiej połowie sierpnia. Wówczas odbędą się również spotkania z mieszkańcami w poszczególnych dzielnicach. Głosowanie mieszkańców ma potrwać cały wrzesień. Zwycięskie pomysły mamy poznać do końca października.
Swój „budżet obywatelski” ma mieć młodzież.
- Trwają prace nad regulaminem. Chcemy, by uczniowie malborskich szkół decydowali, by środki były wydatkowane na interesujące ich zadania – informuje Marek Charzewski.
Prawdopodobnie na te atrakcje dla młodych będzie w sumie 25 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze