piątek, 29 marca 2024 08:43
Reklama
Reklama

Stracił 2000 zł - kolejne oszustwo metodą na OLX. Bądź ostrożny przy transakcjach w internecie!

Niedawno pisaliśmy o osobie, która straciła kilkanaście tysięcy złotych przekazując kody Blika. Oszuści w dalszym ciągu nie próżnują i nie śpią, co rusz wymyślają nowe metody oszustw aby wyłudzić od nas jak największą sumę pieniędzy. Przez naszą nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, możemy stracić pieniądze. Policja kolejny raz apeluje o rozwagę i ostrożność oraz przekazuje instrukcje jak uniknąć oszustwa.
  • Źródło: KPP Kwidzyn
Stracił 2000 zł - kolejne oszustwo metodą na OLX. Bądź ostrożny przy transakcjach w internecie!

Autor: Policja

Co chwilę słyszymy o nowych metodach oszustw, które mają na celu wyłudzanie pieniędzy. Oszuści udają policjantów, pracowników wodociągów oraz wnuczków, od pewnego czasu w celu wyłudzenia danych z naszej karty posługują się platformą OLX oraz komunikatorem WhatsApp.

Mieszkaniec niedalekiej Gardei w piątek wystawił na sprzedaż przedmiot za 170 złotych. Odezwał się do niego potencjalny klient, który był zainteresowany kupnem. Zaproponował mu przesyłkę za pomocą firmy kurierskiej. Sprzedający zalogował się poprzez kliknięcie w link na stronę łudząco podobną do strony firmy kurierskiej, podał swoje dane oraz swój numer telefonu wtedy strona przestała działać. Otrzymał telefon z poleceniem wpisania kodu do dalszej rejestracji konta. Następnie mężczyzna zalogował się na swoje konto i zauważył, że zostały wypłacone z niego pieniądze w kwocie 2 tysięcy złotych.

JAK ONI DZIAŁAJĄ?

Masz coś, co chcesz sprzedać więc wystawiasz to na OLX. Jakiś czas później znajduje się kupiec. Najczęściej odzywa się za pośrednictwem aplikacji WhatsApp. Twierdzi, że kupił przedmiot i za niego zapłacił, a pieniądze możesz odebrać po wejściu w link, który właśnie został do Ciebie wysłany. Klikasz i trafiasz na stronę łudząco podobną do strony OLX. Na stronie jest formularz z prośbą o podanie danych Twojej karty i stan Twojego konta.

Wypełniasz formularz.
Przychodzi do Ciebie SMS z banku, z kodem do autoryzacji. Ty nie czytasz go uważnie i wpisujesz kod do formularza. W SMS-ie jest jasno napisane, że autoryzujesz dodanie Twojej karty do Google Pay lub Apple Pay. Oszust Cię okrada. Płaci Twoją kartą za pomocą aplikacji płatniczej lub wypłaca nią gotówkę w bankomacie.
To jest już Koniec… Twoje konto jest już PUSTE.

JAK UNIKNĄĆ OSZUSTWA?

Czytaj SMS-y od Banków. Zwróć uwagę na to, co autoryzujesz.
Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich gdy korzystasz z portali aukcyjnych
Miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal. Unikaj bezpośrednich transakcji. Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger. Zobacz instrukcje płatności z OLX.
Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce. Zobacz poradnik OLX
Zwróć uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie.

ZOSTAŁEM OSZUKANY – CO DALEJ?

Koniecznie skontaktuj się ze swoim Bankiem przez infolinię.
Możesz od ręki zastrzec swoją kartę w bankowości lub aplikacji swojego banku. Karta w ten sposób przestanie działać również w Google Pay i Apple Pay.
Poinformuj Policję.

Pamiętaj! Weryfikuj kto i co do Ciebie pisze. Nie wpisuj nigdzie numeru swojej karty. Nie klikaj w nieznajome linki do stron.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie korzystajcie nigdy z linków, które przychodzą w wiadomościach. Najbezpieczniej jest wpisać samodzielnie adres internetowy strony danego serwisu ogłoszeniowego lub banku. Sprawdzajmy zawsze, czy witryna jest bezpieczna. Jeśli korzystamy z kodów autoryzacyjnych przesłanych SMS-em przez bank lub inne instytucje sprawdzajmy zawsze, czy zawiera polskie znaki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bezchmurnie

Temperatura: 9°CMiasto: Malbork

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
test