Tottenham

Piłkarze Tottenhamu w znakomitym stylu rozpoczęli obecną kampanię. Spurs wystartowali od trzech kolejnych zwycięstw, jednak w angielskich mediach pojawiało się wiele opinii, że w każdym z tych meczów mieli sporo szczęścia. Statystyki potwierdzały takie stwierdzenia, ponieważ rywale Kogutów stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji, jak Wolves, czy Manchester City, jednak nie potrafili postawić kropki nad i. Ostatecznie bilans tego zespołu przed przerwą reprezentacyjną był następujący: trzy wygrane, trzy strzelone gole i trzy mecze z czystym kontem. Początek idealny dla Nuno, który zgarnął również tytuł trenera miesiąca.

Już w pierwszym meczu po zakończeniu reprezentacyjnej przerwy Tottenham został zweryfikowany w derbach stolicy przez Crystal Palace. Koguty przyjechały na Selhurst Park oczekując wymagającej rywalizacji i taką dostali. Orły od pierwszych minut przejęły inicjatywę i można powiedzieć, że Spurs mieli problemy, aby wyjść z własnej połowy. W tym miejscu wystarczy przytoczyć statystykę, która informuje, że w pierwszej połowie tego meczu Tottenham nie oddał nawet jednego celnego strzału na bramkę Guaity.

 

Spurs zaprezentowali się poniżej oczekiwań, jednak trzeba podkreślić, że Tottenham musiał sobie radzić bez najlepszego zawodnika z początku sezonu, czyli Sona. Jego miejsce zajął Harry Kane, jednak Anglik nie trafił w tym meczu do siatki i od startu rozgrywek ma zerowy dorobek na koncie bramkowym.

Gdyby powiedzieć kibicom Tottenhamu przed rozpoczęciem rozgrywek, że będą mieli na koncie dziewięć punktów po czterech rozegranych meczach, to z pewnością wzięliby taki scenariusz w ciemno, szczególnie, że już w pierwszym starciu nowego sezonu mierzyli się z aktualnym mistrzem Anglii. Sytuacja Spurs nadal jest niezła, jednak muszą wrócić na właściwą ścieżkę podczas domowej rywalizacji z Chelsea.

Chelsea FC

Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu w angielskich mediach, a także wśród analityków zakładów bukmacherskich przejawiało się mnóstwo opinii na temat bardzo dużych szans Chelsea na wywalczenie mistrzostwa Anglii. Wszystko za sprawą znakomitego okienka transferowego, na którym The Blues skompletowali swoją kadrę. W poprzedniej kampanii Chelsea wygrała Ligę Mistrzów, jednak nie było wątpliwości, że ta drużyna jest nadal niekompletna. Brakowało w niej czołowego snajpera, ponieważ najlepszym strzelcem The Blues w poprzednim sezonie ligowym został Jorginho z dorobkiem siedmiu trafień. 

 

Latem na Stamford Bridge powrócił Romelu Lukaku. Belgijski napastnik wrócił do Londynu za ponad 115 milionów euro i z miejsca pokazał, że idealnie odnajduje się w nowym zespole. Lukaku rozegrał już trzy mecze dla Chelsea i strzelił w nich trzy gole. Najlepszym potwierdzeniem klasy tego piłkarza było ostatnie starcie ligowe z Aston Villą. Chelsea w tym meczu miała spore problemy, jednak geniusz tego piłkarza przechylił szalę zwycięstwa.

Podopieczni Thomasa Tuchela od początku sezonu są niepokonani we wszystkich rozgrywkach. Mają już na swoim koncie zwycięstwo w Superpucharze Europy, a także trzy wygrane na boiskach Premier League. Do tego trzeba wspomnieć również o zwycięskim remisie na Anfield, ponieważ w ten sposób trzeba określić rywalizację, w której przez połowę meczu musieli grać w osłabieniu z Liverpoolem.

Zakłady bukmacherskie

Analitycy zakładów bukmacherskich przed tym spotkaniem nie mają wątpliwości, że faworytem tego meczu jest Chelsea. The Blues w poprzedniej kampanii pod wodzą Thomasa Tuchela pokonali Spurs na wyjeździe, a dodatkowo na papierze dysponują o wiele mocniejszą kadrą. Ekipa ze Stamford Bridge z pewnością wyciągnie wnioski ze spotkania, które w pierwszej kolejce przegrał Manchester City i postara się zneutralizować kontry gospodarzy.

Superbet Zakłady Bukmacherskie na Premier League?

Kursy przed tym spotkaniem mogą się jednak zmienić, jeśli w mediach pojawi się informacja, że Son będzie dostępny do gry w tej rywalizacji. Na ten moment dominują jednak informacje, że Koreańczyka zabraknie również w derbach Londynu.

Tottenham i Chelsea to dwa zespoły, które mają swoich składach znakomitych napastników, jednak sama obecność Lukaku, a także Kane'a nie jest tutaj gwarancją bramek. W poprzednim sezonie w obu meczach pomiędzy tymi zespołami wpadła zaledwie jedna bramka i warto podkreślić, że był to gol strzelony z rzutu karnego. Oba zespoły koncentrowały się przede wszystkim na defensywie, dlatego też kursy na -2,5 gola były wtedy dobrym wyborem. Czy tak samo będzie tym razem?

Nuno znany jest z tego, że w meczach z mocniejszymi przeciwnikami przyjmuje defensywne nastawienie, natomiast Chelsea również uważnie pilnuje swojej bramki. Moim zdaniem w tym spotkaniu nie będzie zbyt wielu bramek. Statystyki, analizy meczowe oraz blog z najnowszymi informacjami ze świata sportu znajdują się na stronie zakładów bukmacherskich Superbet. Przy takim typie potrzebny będzie remis lub wygrana Chelsea i maksymalnie trzy bramki w meczu. Legalność bukmachera oraz zakładów specjalnych można potwierdzić na stronie Ministerstwa Finansów oraz po zapoznaniu się z ustawą hazardową.

Jeśli nie interesuje Cię Premier League, a lokalny sport już tak, to zajrzyj tutaj!

  

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95