piątek, 29 marca 2024 03:35

Ubezpieczenie od utraty pracy

Niektórzy uważają, że ubezpieczenie od utraty pracy jest korzystnym rozwiązaniem dla osób chcących wziąć kredyt hipoteczny, który – niestety – zabiera znaczną część comiesięcznego wynagrodzenia.
  • 06.11.2018 11:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Ubezpieczenie od utraty pracy

Ubezpieczenie od utraty pracy – co to takiego?

Ubezpieczenie od utraty pracy to rodzaj polisy, jaką oferują banki, czy też firmy ubezpieczeniowe dla osób, które posiadają jakiekolwiek zobowiązania kredytowe. To forma zabezpieczenia gwarantująca płynność w spłacaniu zadłużeń, w momencie, kiedy kredytobiorcy – z powodu utraty posady – grozi pozbawienie źródła dochodów. Ubezpieczenie jest gwarancją, że w sytuacji, kiedy kredytobiorca straci pracę, jego raty kredytowe będą spłacane przez ubezpieczyciela przez określony czas w umowie. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że takie ubezpieczenie jest atrakcyjną  formą zabezpieczenia. Niestety, bywa niekiedy, że banki stawiają swoim klientom dodatkowe wymogi, które muszą spełnić.

Nie do końca tak kolorowo…

Ubezpieczenie od utraty pracy to dobrowolna forma zabezpieczenia. Istnieje jednak wiele przypadków, w których bank żąda od swoich klientów wykupienia takiego rodzaju polisy. Dzieje się tak w przypadku ubiegania się o kredyt o szczególnym charakterze, np. w przypadku kredytu na mieszkanie czy dom. Mimo wielu zachęt stosowanych przez banki czy firmy ubezpieczeniowe, klienci nie są przychylni na takiego rodzaju polisy, nie okazują nimi zainteresowania. Co może być tego powodem? Przede wszystkim:

  • Ich cena – zazwyczaj są one po prostu drogie
  • Lista warunków, jakie należy spełnić, aby uzyskać świadczenie. Lista jest bardzo długa, co też może w znaczący sposób zniechęcać klientów.

Jakie mogą być wady tego ubezpieczenia?

  • Niektóre zawierane umowy zastrzegają, że spłacanie rat za kredytobiorcę nastąpi tylko w przypadku zwolnienia grupowego. Niekiedy wymaga się również, aby zwolnienie miało miejsce po określonym czasie od momentu objęcia ochroną kredytową kredytobiorcy. Przyjmuje się, że jest to okres od 30 do 90 dni. Zależy to od oferty banku. Co więcej, od kredytobiorcy często wymaga się odpowiedniego stażu pracy u pracodawcy, a ponadto – w sytuacji, kiedy zatrudniony jest dodatkowo w innym miejscu, np. na niepełny etat – wszelka odpowiedzialność, jaką ponosi ubezpieczyciel może zostać anulowana w takiej sytuacji.
  • Inną wadą jest to, że ubezpieczyciel może zastrzec w każdej chwili liczbę rat, które spłaci w wyniku utraty pracy.

Czy osoby, które prowadzą  własną działalność gospodarczą mają możliwość ubiegania się o taką polisę?

Nie do końca, ponieważ nie wszystkie ubezpieczenia od utraty pracy są przewidziane dla takich właśnie osób. Nawet jeżeli ubezpieczenie przewiduje utratę źródła dochodów  z działalności gospodarczej, to przed osobą prowadzącą działalność stawia się szereg wymogów, które musi spełnić, np.: wymaga się od danej osoby dwukrotnie dłuższego stażu w prowadzeniu działalności niż w przypadku pracy na etacie.

Reasumując, ubezpieczenie od utraty pracy nie jest aż tak dobrym rozwiązaniem dla kredytobiorcy. W momencie, kiedy nie ma ono charakteru dodatkowego, trzeba uważnie i dokładanie zapoznać się z oferowaną nam umową. Dobrze jest też próbować oszczędzać na własna rękę, tyle, ile możemy.

--- Artykuł sponsorowany ---


test